Nie przyznaje się do łapówki, ale oskarża

Leszno. Krzysztof S. (na zdjęciu)  z Osowej Sieni, oskarżony o próbę przekupstwa egzaminatora nauki jazdy w Lesznie nie przyznał się dziś do winy. Zaprzeczył nie tylko, że wręczył 250 złotych, by zdać egzamin na autobus, ale również oskarżył policjantów. Zdaniem Krzysztofa S. zmuszali go szantażem do zeznań. Oskarżony sam dziś oskarżał również cały ośrodek ruchu drogowego. Wyrok nie zapadł choć proces praktycznie się zakończył.

Krzysztof S., 40 latek spod Wschowy w styczniu tego roku czwarty raz próbował swoich sił na egzaminie uprawniającym do prowadzenia autobusów. 15 lat jeździł na tirach i ma już prawa jazdy A, B i C. Od roku jest bezrobotny, ale właśnie z styczniu miał dostać pracę w PKS-ie. Potrzebował tylko uprawnień typu D. Zdaniem prokuratury w czasie egzaminu przekupił egzaminatora.

- W trakcie jazdy na egzaminie próbował wręczyć kwotę 250 złotych egzaminatorowi domagając się pozytywnego zdania egzaminu. Spotkał się jednak z domową - mówi prokurator Daria Dąbrowicz -Rzepka.

Krzysztof S. tej wersji zaprzecza. Zrobił to samo w dniu zatrzymania, ale dzień później zeznania odwołał. Przyznał, że wręczył 250 złotych egzaminatorowi, bo bardzo potrzebował prawa jazdy. Dziś oświadczył, że policja zeznania wymusiła szantażem obiecując wolność po przyznaniu się do winy, a wcześniej traktowała go źle w czasie zatrzymania.


- Skuli mnie o 6.00 rano. Wystraszyli moją mamę. Zabrali mnie na komendę bez skarpet w kajdankach jak bandytę. Później nie reagowali na moje prośby o lekarza. Cierpię na bezdech jak się zdenerwuję - wyliczał oskarżony.

Dziś w sądzie wiele razy stanowczo zaprzeczył, by próbował korumpować egzaminatora. Zapewniał, że pieniądze przekładał w czasie jazdy z kiszeniu spodni do koszuli, bo sprawdzał, czy ich nie zgubił. Przyznał, że chwilę wcześniej dostał od egzaminatora punkt karny, jeden z dwóch jakie można mieć w trakcie egzaminu. Powodem przerwania egzaminu, zdaniem Krzysztofa S., było to, że egzaminatorzy się na niego ,,uwzięli’’. Wcześniej bowiem, gdy oblewał skarżył się, domagał filmowania jazd i odwoływał od decyzji.

Tym razem, jak twierdzi oskarżony, nie wystarczyło go oblać. Oskarżono go niesłusznie - jak uważa - o łapówkę, której nie dał. Zupełnie co innego twierdzi egzaminator Piotr R. (na zdjęciu tyłem)

- Jechaliśmy już dość długo. Gdy byliśmy na wysokości stadionu przy 17 Stycznie nagle poczułem, że coś mnie szturcha w okolicach kieszeni. Zobaczyłem rękę egzaminowanego z pieniędzmi. Widziałem zwitek, a na wierzchu 200 złotych. Powiedziałem, że to łapówka i koniec egzaminu. Kazałem panu wyjść zza kierownicy i pojechaliśmy do ośrodka. Tam zawiadomiłem swojego szefa, a on policję - mówił egzaminator.

Okazuje się, że Krzysztof S. swoją korupcyjną próbę podjął na kilka minut przed końcem egzaminu. Pracownik WORD znał już jego wynik. - Jechał wolno i dobrze. Raz przyhamował i dostał ostrzeżenie, ale moim zdaniem zdałby ten egzamin, gdyby nie ta łapówka - mówi Piotr R.

Sąd chciał dziś wydać wyrok w tej sprawie, ale adwokat oskarżonego niespodziewanie poinformowała, że źle się czuje i prosi o wyznaczenie innego terminu na mowy końcowe. Wyrok znany będzie 15 maja. (mich)

Komentarze (29)

1. Dodane przez piotr, w dniu - 17-04-2009 15:30 Bezdech? jak się zdenerwuję? Proszę i imię i nazwisko lekarza który wydał zaświadczenie o braku przeciwskazań do prowadzenia pojazdu kat. D

2. Dodane przez lekarz, w dniu - 17-04-2009 16:09 ciekawe gdzie ten człowiek z bezdechem przeszedł pozytywnie badania lekarskie

3. Dodane przez ptak, w dniu - 17-04-2009 17:40 Mówiąc krotko,koniec kariery kierowcy zawodowego.Sam się wkopałeś kretynie.Takich kierowców nam nie potrzeba ,tym bardziej zawodowych.

4. Dodane przez Jajabongo, w dniu - 17-04-2009 19:08 Brawo dla egzaminatora!!! Gdyby wszyscy tak ładnie odmawiali w Polsce nie było by tak tragicznie...

5. Dodane przez Jan, w dniu - 17-04-2009 19:17 Takie zachowania policji należą do porządku dziennego.

6. Dodane przez Krzyś, w dniu - 17-04-2009 21:02 Brawo dla egzaminatora za pewne działanie w przypadku próby korupcyjnej.Super uczciwy egzaminator.A ty koleś zapomnij o karierze kierocwy zawodowego chyba ze kierowca taczki będzie z ciebie dobry.hehe

7. Dodane przez uczciwość egzaminatora, w dniu - 17-04-2009 21:04 gdyby egzaminator był OK powinien zachować się inaczej, np. kazać schować te pieniądze i odmówić katygorycznie przyjęcia tym bardziej, jak sam powiedział egzamin byłby zdany pomyślnie. Coś tu śmierdzi.

8. Dodane przez ja, w dniu - 17-04-2009 21:15 ciekawe gdzie panie Janie?jakiś konkretny przykład?

9. Dodane przez sag, w dniu - 17-04-2009 21:16 Ale jaja. Wszyscy wiedza,ze biora, sa nawet wyznaczone obiegowo stawki. Az tu nagle jakis zoltodziob wszedl w machine egzaminatorow i sie biedag pogubil. Nie biora rzecz jasna tak jak w tym przypadku bezposrednio do kieszeni. Ale w ukladach z niektorymi osrodkami umozliwiaja latwiejsze zdanie egzaminu.( to nie jkest do udowodnienia) A pozniej juz tylko Pan Bog daje im za to jedynie dostep latwiejszy do nieba. ha, ha, ha. A tak na marginesie co robila przed laty pewna Pani ( szkolac w jednym z osrodkow), gdy jej maz jednoczesnie egzaminowal. I co to nie byla korupcja)

10. Dodane przez ja, w dniu - 17-04-2009 21:56 mieszkam niedaleko osowej ale nie moge skojarzyc tego goscia cos...

11. Dodane przez jacek, w dniu - 17-04-2009 22:00 o tej pani to duzo więcej się słyszało i to nie koniecznie dobrego.

12. Dodane przez Jan, w dniu - 17-04-2009 22:23 do 8  Jak sam znajdziesz się w takiej sytuacji to zrozumiesz.

13. Dodane przez do kom.8, w dniu - 17-04-2009 22:44 niestety panie "ja" ale to cicha prawda ze policja naduzywa prymitywnach zachowan wobec zatrzymanych i to nawet w błachych sprawach ludzi traktuje "jedna miara" jak bandziorów.Konkretne przyklady sa tu zupelnie zbedne a za przyklad prymitywnosci zachowan wystarczy podac niepotrzebne zniszczenia na ogrodkach dzialkowych przy ul.splodzielczej w Lesznie gdzie poszukiwali pewnego podejrzanego taranujac drzwi i furtki z ktorych niektore byly poprostu pootwierane.Mysle ze jesli pan chce konkretnych przykladow to nie sa panu zupelnie potrzebne gdyz zna je pan z autopsji lub z opowiadan kolegow i jest to poprostu najzwyklejsza policyjna ciekawosc.

14. Dodane przez Hm, w dniu - 17-04-2009 22:54 Ty z ,,8" jesteś gliniarzem i się głupio usprawiedliwiasz.

15. Dodane przez ha, w dniu - 17-04-2009 22:59 Ten sąd to przestroga i jednocześnie ostrzeżenie dla tych, którzy dają w tak prymitywny sposób. To nie jest metoda na dzisiejsze czasy. W dobie komputerów i telefonii koórkowej można chyba to robić w sposób bardzie bezpieczny. Jak chociazby tak jak ta Pani , która tak bezinteresownie szkoliła w jednym z Ośrodków, a mąż tylko bezinteresownie egzaminowal absolwentów tego ośrodka. Czas już nastał, by pewne rzeczy w Polsce miedzy bajki włozyć.

16. Dodane przez KK, w dniu - 17-04-2009 23:07 Zwróć uwagę policjantowi, to się przekonasz i zmienisz zdanie, Twoje prymitywne pytania świadczą o Tobie i Twoim 8. komentarzu.

17. Dodane przez KR, w dniu - 17-04-2009 23:13 Łapówki tak się dawało i tak się daje, albo egzaminator chciał pokazać coś, albo był monitoring w pojeździe i nie mógł tego inaczej zrobić. Wczoraj wtopiłem się w suszarkę i to dość dużo (chyba 8 pkt.) i bez problemu wyszedłem z tego. Są też tacy, którzy wiedzą, że żyć trzeba.

18. Dodane przez lekarz, w dniu - 17-04-2009 23:42 kto mu wystawił zaświadczenie lakarskie na bezdechu?

19. Dodane przez edi, w dniu - 18-04-2009 10:40 250zł łapówki tylko sie osmieszyłes stary , kto bede zarabiajac okolo 4tys ryzykował biorąc 250zł tylko idiota , 2500 zł to co innego

20. Dodane przez kursant, w dniu - 18-04-2009 10:42 Jakie brawa dla egzaminatora!!!!!!!ten pan zrobił żle bo nie tak dawał a że "biorą" to wszyscy wiedzą trzeba tylko wiedziec jak DAC

21. Dodane przez aaa, w dniu - 18-04-2009 11:16 z tego co mi wiadomo podczas przeprowadzania egzaminu na prawo jazdy powinna być włączona kamera i rejestrować wszystko, więc ośrodek powinien dołączyć to do dowodów jeżeli uważa że oskarżony dawał łapówkę i wszystko będzie wyjaśnione

22. Dodane przez kkkkk, w dniu - 18-04-2009 11:22 w tym ośrodku wszyscy siebie warci patrzą żeby tylko ulać na byle czym i trzepać kase... wystarczy postać trochę w poczekalni to się słyszy za co oblewają... egzaminatorzy wyłączają kamery w trakcie egzaminu człowiek się pyta dlaczego wyłączył a egzaminator na to że "dziękuje nie zdała pan/i" sam to słyszałem na własne uszy jak ktoś opowiadał że miał taką sytuacje...

23. Dodane przez do kom. 22, w dniu - 18-04-2009 12:45 Kamery monitorujące przebieg egzaminu wyłączają się po wyłączeniu silnika i przekręceniu kluczyka w stacyjce na pozycję 0, więc nie opowiadaj głupot że egzaminator w trakcie jazdy wyłączył kamery

24. Dodane przez do 23, w dniu - 18-04-2009 14:18 nieważne kiedy się włączają i czy egzaminator sam może wyłączyć kamery... ważne że takie coś się dzieje i ulewają za byle co...

25. Dodane przez okolice, w dniu - 19-04-2009 18:57 ja tam uwazam ze Pan Krzysztof S. troszke za malo dał...Tak pewnie (...) nie  nie odmowil KRYZYS MAMY !!hehe

26. Dodane przez edziu, w dniu - 21-04-2009 13:41 na gronowie mieszka egzaminator a jego rodzeństwo prowadzi nauki jazdy i niby niema znajomości//

27. Dodane przez jan, w dniu - 21-04-2009 21:18 Post 26. Toż to jest korupcja w nowoczesnym stylu tzw bezgotówkowa

28. Dodane przez bas, w dniu - 21-04-2009 21:21 Przeciez to nie byla korupcja. A drobny upominek, podziekowanie. Przecież wyrźnie pisze w artkule,że dał 250 zl mimo ,ze egzamin mial wcześniej juz tak zdany. Czyz to nie było jedynie drobne podziekowanie.

29. Dodane przez bar, w dniu - 21-04-2009 21:39 Nie bardzo rozumiem słowa artykulu " egzaminator Piotr R wsiadl za kierownice i wrocil do Ośrodka" Nie bardzo mi się chce w to wierzyc. Miałem kiedys okazje widziec jak zdenerwowany kursant zdający prawko na ciągnik opuscil maszynę na srodku skrzyzowania. I pozostawil egzaminatora w nielada klopocie. Bo ni w ząb tej maszyny z skrzyzowania nie mogl biedak samodzielnie usunać Dobrze ,że są telefony komórkowe i zadzwonil po obsluge. Ale skrzyżowanie 20 min blokada.  Widzialem tez jak pewna Pani uczyła się jeździc motocyklem. Pozal sie Boże. A w przerwach nauki egzaminowała na tą kategorie. Nie wiem ilu z tych egzaminatorów ( chyba tylko Adas P) umie jeździć wyzszymi kategoriami. Pozostali to niedzielni kierowcy kat B

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.